Wielu przedsiębiorców nie decyduje się na wykonanie audytu strony internetowej. Być może dlatego, że nie wiedzą, czy jest im to potrzebne i jakie korzyści może im to przynieść. Dzięki tej usłudze można przeprowadzić szczegółową analizę i ocenę strony internetowej. Audytowanie strony, przeprowadzone przez specjalistę, przedstawi dane dostarczające informacji nie tylko o podstawowych parametrach strony, ale też o głównych błędach i niedociągnięciach. Jeżeli zależy nam na sprzedaży, promocji i widoczności w Internecie powinniśmy zacząć od audytowania.
Czym można wykonać audytowanie – audyt strony lub sklepu
Po pierwsze mamy dwa rodzaje narzędzi: płatne i darmowe. Darmowe są okrojone i czasem (podkreślam — tylko czasem!) mniej precyzyjne. Każdy może samodzielnie dokonać kilku testów i dowiedzieć się o swojej stronie zaskakująco dużo! Te płatne, to narzędzia dla profesjonalistów i… Cóż, są dla profesjonalistów, a co za tym idzie, pozwalają prześwietlić wszystko jak promieniami X Gamma czy jak to się tam nazywa ?. Zanim podam kilka przykładów narzędzi płatnych i darmowych, może zacznijmy od tego, co konkretnie bada audyt.
Badaniu podlega:
- Domena, jej wiek i przeszłość (oby czysta i dobra). W kwestii domeny sprawdzamy także jej ocenę w oczach Google i innych.
- Szybkość i jakość serwera, na którym znajduje się nasza strona/sklep. Przy okazji patrzymy także na otoczenie strony. Mam tu na myśli, jakie strony znajdują się na tym samym serwerze i adresie IP. To ważne, aby to były strony o stosunkowo dobrej jakości.
- Poprawność budowy strony pod kątem SEO. Czy wszystkie sekcje są poprawnie skonstruowane, a nagłówki, tytuły, akapity są zbudowane i opisane zgodnie z wytycznymi? Czy sekcje meta (te ukryte w pewnej części) są dobrze opisane?
- Optymalizacja i nazewnictwo obrazów na stronie.
- Wszystkie elementy, które zostały osadzone na stronie.
- Wszelkie dodatki (np. jak wtyczki w WordPressie). Sprawdzamy ich bezpieczeństwo i wpływ na działanie strony.
- Słowa kluczowe. Tak! Wszyscy o nich słyszeli, one nadal są fundamentem pozycjonowania. Sprawdzamy ich dobór, miejsca występowania, nasycenie nimi tekstu. Ponadto, co najistotniejsze, sprawdzamy, czy są dobrze dobrane.
Co to znaczy dobrze dobrane?
Oto przykład:
Masz salon fryzjerski, który słynie z robienia „trwałej” (jestem ignorantem w kwestii fryzur – wybacz). Chcesz, by pozycjonować Twój salon na słowo „trwała ondulacja warszawa”. My mówimy: „Dobrze, najpierw jednak sprawdzimy to hasło”. Sprawdzamy i wynik testu mówi: w Warszawie tylko 10 osób miesięcznie szuka frazy „trwała ondulacja”, ale za to aż 3000 szuka „kto zrobi trwałą”. Prawda, że proste? Przedstawiamy klientowi wynik i mówimy: „Będziesz zadowolony, jeśli będziemy pozycjonować »kto zrobi trwałą«”. Chyba że chcesz trafiać tylko do 10 osób miesięcznie…
Po takim przedstawieniu sprawy, oczy się otwierają: dobór słów kluczowych musi być podparty analityką. W tym wypadku nie można kierować się oczekiwaniami i uparcie wybierać słowa, które nam wydają się dobre. Tak traci się klientów.
- Test duplikacji. Duplikaty w ramach jednej strony to bardzo niedobre rzeczy. Audyt sprawdza, czy witryna zawiera zduplikowane słowa kluczowe, nagłówki H1, tagi itp. Często już sama eliminacja duplikatów radykalnie zwiększa ruch na stronie i jej widoczność.
- Linki do strony. W czasie testów sprawdzamy, co prowadzi do Twojej strony. Jeżeli znajdziemy „brzydkie” linki, to zalecamy je usunąć/odwołać/wyłączyć. To także fundamentalny i szeroki temat.
- Test dodania strony do Google Analytics i Google Search Console. Sprawdzamy także, co wskazują nam oba narzędzia.
- Subdomeny, strony zaplecza, blogi – to wszystko podlega audytowaniu.
Co dalej?
Po audycie przedstawiane są bardzo precyzyjne zalecenia. Pamiętajcie jednak – audyt nie musi być bardzo rozległy, można się ograniczyć do badania kwestii najistotniejszych. Resztę można zrobić z czasem lub nie.
Pamiętajcie też, że jeżeli zawieracie umowę ze specjalistą (np. firma od SEO), to wtedy audytowanie strony jest robione na bieżąco. W pierwszym miesiącu współpracy pozycjoner/audytor zaczyna od wyeliminowania podstawowych błędów. Potem może rozpocząć pozycjonowanie i kontynuować cyklicznie audyt. Taka metoda jest rzadko oferowana przez firmy, ale paradoksalnie prawie zawsze stosowana. Oczywiście, najczęściej audyt to odrębna usługa dla klientów.
Czym wykonać audytowanie strony za darmo?
Pamiętajcie, to są narzędzia o ograniczonych możliwościach!
- SEO Spider – bardzo rozbudowane narzędzie (występuje w wersji darmowej). Testuje stronę technicznie, sprawdza długości opisów, duplikaty i wiele innych.
- SEOquake – genialny dodatek do przeglądarek, pozwala na poważny test strony i podstron.
- MozBar– w wersji darmowej pozwala testować jakość stron i domen. Bardzo przydatny przy wyborze stron, na których chcemy zdobyć linki.
- Semrush – doskonałe oprogramowanie. Występuje w wersji darmowej (okrojone). Bardzo szerokie spektrum analizy.
I coś płatnego:
- Semstorm – kombajn dla profesjonalistów. Płatny i rewelacyjny.
- Senuto – jak wyżej ?.
- Semrush – doskonałe oprogramowanie. Występuje w wersji darmowej (okrojone). Bardzo szerokie spektrum analizy.
- Ahrefs i Majestic – klasyka i klasa sama w sobie. Można wypróbować za darmo.
Oczywiście wybrałem tylko kilka możliwości darmowego i płatnego audytowania. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę „audyt seo” i znajdziecie jeszcze wiele aplikacji. Ja jestem zwolennikiem używania kilku programów i apek w tym celu. Zawsze wynik wydawał mi się nie tyle lepszy, ile dużo szerszy, wydobywałem więcej szczegółów.
Jest jeszcze pewna doza intuicji w audytowaniu, a dokładnie w przedstawieniu wniosków z audytu. Jednak to temat na inną opowieść ?.
Korzyści — po co mi ten audyt?
Raport z audytu to wnioski, czasem tabelki. Może być spisany na kolanie lub w MS Wordzie. To, jak wygląda, ma małe znaczenie, liczy się jego zawartość. Jest Ci potrzebny i to bardzo! Audyt strony to konkretne informacje o tym, co musisz zrobić, aby zacząć „iść do góry” w wyszukiwarce i w sprzedaży, jeżeli to sklep. Możesz mi wierzyć — ten wydatek zwróci się szybko i to z nawiązką ?. Strona, zaraz po wprowadzeniu wniosków z audytu, zaczyna „żyć” i zarabiać.
Jakie konsekwencje niesie ze sobą brak audytu?
1. Będziesz płacił więcej za reklamę np. w AdWords czy Facebook Ads.
2. Nie zdołasz wygrać ze swoją konkurencją, zawsze Cię wyprzedzą.
3. Strona będzie spadać w wynikach wyszukiwania i nie będziesz wiedział dlaczego.
Spróbuj zrobić audyt sam, dla zabawy i sprawdź, czy wszystko ok. Jeżeli nie, to wiesz, gdzie się zwrócić ?.